Drewno egzotyczne jest bardzo ciekawe i specyficzne, ale my nie gardzimy również naszymi gatunkami. Początkowo to klon, kasztan, jesion czy dąb były głównymi materiałami do naszych piór. Dzisiaj również chętnie po nie sięgamy, ale staramy się uatrakcyjnić ich wygląd przez barwienie (o tym też trochę napiszemy) lub wykorzystujemy drewno poprzerastane grzybnią lub wygryzione przez owady. W efekcie taka powierzchnia jest ciekawsza i unikatowa. Co ważne nasze drewno najczęściej jest bardzo mokre, gdy je kupujemy, więc około roku lub dwóch schnie sobie powoli, by nie popękało. Z naszych gatunków najczęściej szukamy ciekawych kawałków drzew owocowych, morwy, kasztanowca, orzecha czy olchy. Ta ostatnia ma piękne opalizujące drewno. Zatem aby powstało pióro najpierw musimy poczekać aż nam drewno podeschnie, później je jeszcze dosuszamy (w cieple) i dopiero wtedy planujemy z niego pióro. Od planów do realizacji jeszcze długa droga, ale to już w kolejnym odcinku. Gromadzenia materiału na przyszłość jest wpisane w naszą pracę. Praktycznie stale poszukujemy kawałków drewna, które w przyszłości nadadzą się na pióro, długopis czy może do klejonki.